środa, 14 sierpnia 2013

Meksyk - Cancun

Cancun

To chyba jedyna miejscowość wypoczynkowa, która przychodzi na myśli kiedy padają słowa: Meksyk i wakacje. Nie jestem osobą, która uwielbia leżeć na słońcu - wręcz przeciwnie - nie znoszę tego! Gdyby ktoś zaproponował mi wakacje all inclusive w jakimś kurorcie gdzie byłaby tylko woda i plaża to zwyczajnie powiedziałabym nie! Należę do aktywnych osób i leżenie na plaży nie odpowiada mi. Oooo i już!

Nie wiadomo jednak dlaczego chciałam tam pojechać. Chyba głównie dlatego aby mieć własne zdanie na temat tego miejsca i powiedzieć, że to wielkie g...

Nie pomyliłam się. Cancun jak wszystkie kurorty czy to w Egipcie, Turcji czy Tajlandii to zbiór hoteli mniej lub bardziej ekskluzywnych. Zeby dojechać z nich do centrum miasta gdzie mieszkają glównie tamtejsi mieszkańcy, są sklepy z pamiątkami i kuchnia inna niż ta serwowana w hotelu trzeba wziąć autobus lub taksówkę.

Plaże, które nie przynależały bezpośrednio do hotelu były strasznie zanieczyszczone. Nie było nawet szans aby zanurzyć nogi w wodzie.











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz