poniedziałek, 19 maja 2025

Tromso

Tromso nazywane "bramą Arktyki" lub Paryżem Północy jest jednym z najdalej wysuniętym miast Norwegii. Nie docierają tu pociągi jednak istnieją połączenia autobusowe do Narwika, z którego kolejnym autobusem możemy dotrzeć do najwyżej położonej na północ Norwegii stacji kolejowej Bodo. Całość zajmuje około 12 godzin.  

Do Tromso dotarliśmy dokładnie 17 maja, kiedy rozpoczynały się dni polarne, a słonce świeciło przez całą dobę. Z początku myśleliśmy, że będzie nam to utrudniać sen jednak gdy wracaliśmy wieczorem po całym dniu na świeżym powietrzu zasypialiśmy jak dzieci. W czasie kiedy byliśmy było jeszcze sporo śniegu, a mieszkańcy za wszelką cenę próbowali się go pozbyć. W ruch wchodziły łopaty, węże ogrodowe i maszyny do rozdrabniania śniegu. W niektórych partiach było ich jednak tyle, że zanim się stopi to po kilku tygodniach zacznie sypać na nowo pokrywając białym puchem tereny na kolejne 9 miesięcy. 

Jak dojechać?
Do Tromso bezpośrednio z Gdańska możemy dotrzeć linią WizzAir.
Lotnisko znajduje się niedaleko centrum. Dotrzeć do niego można na kilka sposobów: 
  • autobusem nr 26 lub 40. Bilet można kupić poprzez aplikację Svipper, w automatach lub w autobusie (wyłącznie gotówka) dojazd zajmuje około 20 minut, bilet kosztuje 48 NOK
  • Tromso Airport Express - bilet dla dorosłego w jedną stronę kosztuje 125, a w obie strony 200 NOK, w przypadku dziecka to 80 i 100 NOK
Kiedy jechać?
Od połowy maja przez całe lato rozpoczynają się dni polarne i słońce praktycznie wcale nie zachodzi i na szlak turystyczny można wyruszyć nawet w środku nocy bo i tak będzie jasno.

Co zobaczyć?
  • Centrum Tromso 







  • Fjellheisen - kolejka linowa na wzgórze z którego rozciąga się panorama na całe miasto. Dotrzeć tu można także pieszo, jednak pod koniec maja kiedy tu byliśmy był ogrom śniegu i nie dało się wejść. Widok poniżej to widok z miejsca koło którego mieszkaliśmy.

  • Muzeum Trolla - jedyne takie muzeum poświęcone tej tematyce w Norwegii. Istnieje bezpłatny przewodnik po polsku, który towarzyszy wystawom. Poczytać w nim można o legendach na temat norweskich troli.


  • Muzeum Polarne znajdujące się w centrum Tromso poświęcone jest badaniom i odkryciom polarnym. Jest również ekspozycja poświęcona najbardziej znanemu polarnikowi - Roaldowi Amundsenowi.


  • Katedra Arktyczna - ulokowana po drugiej stronie miasta nawiązuje swoim wyglądem do spiętrzonych płyt lodowych. Wstęp do niej jest płatny, a na stronie internetowej na bieżąco pojawiają się informacje, o której katedra jest otwarta
  • Ogród botaniczny - wstęp bezpłatny, ogród wygląda pięknie na początku czerwca kiedy wszystko budzi się do życia, a śnieg zaczyna się topić.


poniedziałek, 5 maja 2025

Alberobello

Miasteczko z bajki do którego zawsze marzyłam, aby pojechać. W końcu się udało, choć nie było to takie oczywiste bo połączenia z Putignano są beznadziejne. Uber nie funkcjonuje, a taksówki na które miałam namiar kursowały do Bari, a nie do pobliskich miejscowości. Z pomocą przyszła mi właścicielka miejsca, w którym nocowałam, która zaproponowała mi dowiezienie. W drodze powrotnej udało i się złapać pociąg, który jedzie bezpośrednio do Bari. Dworzec znajduje się niedaleko centrum, a bilet należy kupić w automacie.

Do Alberobello najlepiej przyjechać z samego rana, pózniej jest ogrom turystów i zrobienie ciekawych zdjęć bez nich graniczy z cudem. 













Stavanger

Stavanger od dawna był na mojej liście miejsc do zobaczenia, głównie za sprawą skały Preikestolen, którą bardzo chciałam zobaczyć. Chociaż na czas naszego przyjazdu prognoza pogody wskazywała na słońce i 18 stopni to rzeczywistość okazała zupełnie inna. Przywitał nas deszcz i chociaż potem pojawiło się słońce to wchodzenie na Pulpit postanowiliśmy przełożyć na nasz następny przyjazd. Decyzja okazała się słuszna bo w drodze na lotnisko spotkaliśmy Polaków, którzy sami powiedzieli, że dojście na szczyt nie było sprzyjające. 

Stavanger - czwarte pod względem wielkości miasto w Norwegii jest centrum wydobycia ropy naftowej i gazu ziemnego. Jest znakomitym punktem wypadowym na pobliskie fjordy, z których najbardziej znany jest Lysefjord. To on przyciąga rzesze turystów pragnących wspiąć się na Prekoistolen - słynną płaską skałę zwaną pulpitem z imponującym widokiem na cały fjord oraz Kjeragbolten - kulistą skałę zawieszoną pomiędzy dwoma skałami.

Z przystani promowej w centrum miasta odpływają także regularnie rejsy statkami wzdłuż fiordu (w okresie turystycznym około 3-4 dziennie). Ze statku można podziwiać również Preikestolen. Podróż zajmuje około 3-3,5h i kosztuje 840 NOK. Bilet możemy kupić tutaj.  

Jak dotrzeć?

Do Stavanger można dotrzeć z Gdańska lub Krakowa liniami Wizzair. My dotarliśmy tutaj promem z Bergen, do którego przylecieliśmy z Gdańska. Podróż trwała 5,5 h i muszę przyznać, że dla mnie i mojego czterolatka było to najlepsze rozwiązanie. Prom posiada dwa kąciki dla dzieci, dwie restauracje oraz pizzerię. Czas zleciał nam błyskawicznie. Bilet kosztuje 21 euro i można je zakupić na stronie: https://fjordline.com/en.

Transport z lotniska

W przeciwieństwie do Bergen do centrum można dotrzeć wyłącznie autobusem. Podróż zajmuje od 25-30 minut w zależności od pory dnia i kosztuje 179 NOK. Autobus kursuje średnio co 20 minut i najlepiej bilet kupić przez internet na stronie https://www.flybussen.no/en/airports/stavanger-airport/ Na miejscu jest on znacznie droższy. 

Znacznie tańszą opcją bo kosztującą 45 NOK jest skorzystanie z autobusów lokalnym. Podróż ta zajmuje około godziny. Najpierw ze stanowiska nr 3 należy wziąć lokalny autobus nr 42 a pózniej przesiąść się na numer 7. Bilet możemy kupić poprzez aplikację. Jeśli planujemy się dużo przemieszczać to warto kupić całodobowy bilet, który kosztuje 120 NOK - dostępny również poprzez aplikację Kollumbus.

Transport z terminala promowego

Bezpośrednio wychodząc z terminala promowego znajduje się przystanek autobusowy. Autobusem numer 2, który odjeżda co około 12 minuty dotrzemy w 40 minut do samego centrum miasta

Co zobaczyć?

  • Gamle Stavanger - starą część miasta z uroczymi białymi domkami pochodzącymi z XVIII i XIX wieku. Wygląda ona niezwykle w okresie wiosenno-letnim kiedy przed domami kwitną kwiaty.



  • Fargegaten - najbardziej kolorowa ulica w Stavanger na której znajdują się bary i restauracje



  • Muzeum Ropy Naftowej znajdujące się nieopodal centrum z placem zabaw dla dzieci. Zobaczyć tu można m.in. makiety platform wiertniczych




  • Muzeum Morskie - w szczególności polecam rodzinom z małymi dziećmi - w muzeum znajduje się sporych rozmiarów sala zabaw



  • Muzeum Miasta Stavanger z dołączonym do niego Muzeum Dzieciństwa; w muzeum znajduje się ogromna sala zabaw 





  • Godalen - przecudne zielone tereny niedaleko centrum Stavanger. Dotrzeć tu można autobusem numer 13 z samego centrum w 7 minut lub w 30 minut na piechotę.



  • Plaża Sola - plaża znajdująca się niedaleko lotniska. Dotrzeć tu można z lotniska na piechotę w 30 minut